Strona główna Poradnik Podróżnika Bali Bezpieczeństwo: Sprawdź to przed wyjazdem!

Bali Bezpieczeństwo: Sprawdź to przed wyjazdem!

by Hubert Lis

Znasz to uczucie, gdy pakujesz plecak, w głowie masz już plan podboju egzotycznej wyspy, a nagle dopada Cię myśl: Czy tam na pewno jest bezpiecznie? Spokojnie, każdy facet, który rzuca się w wir przygody, zadaje sobie to pytanie. Ja, jako gość, który zjechał kawał świata, wiem, że zanim ruszysz na Bali, musisz ogarnąć kilka kluczowych kwestii. W tym artykule rozłożę na czynniki pierwsze wszelkie obawy dotyczące bezpieczeństwa indonezyjskiej wyspy, bazując na własnym doświadczeniu, byś mógł ruszyć w drogę z pewnością siebie i bez zbędnego stresu. Przygotuj się na konkretne porady od faceta, który nie owija w bawełnę.

W pigułce:

  • Zawsze sprawdzaj aktualne komunikaty MSZ przed wyjazdem i w trakcie podróży. Sytuacja bezpieczeństwa może zmienić się szybciej niż Ty zmienisz plażę.
  • Ubezpieczenie to nie opcja, to obowiązek. Nie oszczędzaj na nim, bo koszty leczenia i ewakuacji na Bali mogą Cię zrujnować.
  • Narkotyki to tabu – ryzyko kary śmierci jest realne. Nie ryzykuj, nawet jeśli ktoś obiecuje łatwy hajs.
  • Pamiętaj o szacunku do lokalnej kultury i zasad. Bali to wyjątkowe miejsce, a zrozumienie jego zasad to klucz do bezpiecznej i udanej podróży.

Bali: Bezpieczeństwo? Stary, to nie jest Disneyland! Moje rady dla twardzieli

Generalnie, Bali jest bezpieczne, ale jak wszędzie, trzeba mieć oczy dookoła głowy i nie dawać się ponieść emocjom. Najważniejsze to zdrowy rozsądek i świadomość, że jesteś w obcym kraju, gdzie obowiązują inne zasady.

Zanim w ogóle pomyślisz o pakowaniu plecaka – co musisz wiedzieć o bezpieczeństwie na Bali?

Zawsze, ale to zawsze, sprawdzaj aktualne komunikaty o bezpieczeństwie na Bali w oficjalnych źródłach, jak MSZ czy ambasada. Sytuacja może się zmieniać z dnia na dzień, a to, co było aktualne wczoraj, dziś może być już nieprawdą. Pamiętaj też, że sytuacja polityczna i bezpieczeństwo mogą się dynamicznie zmieniać, bądź na bieżąco przed i w trakcie pobytu.

Nie lekceważ oficjalnych ostrzeżeń. Kiedyś z kumplem zignorowaliśmy alert o zbliżającej się burzy na jednej z wysp, skończyło się na szukaniu schronienia w jakiejś ruderze przez kilka godzin. Nie polecam.

Paszport, wiza, papierologia – ogarnij to, zanim Cię zawrócą z lotniska

Twój paszport musi być ważny minimum 6 miesięcy od daty wjazdu. To absolutna podstawa. Jeśli tego nie dopilnujesz, nawet nie wsiądziesz do samolotu. Dla obywateli UE zazwyczaj wystarczy wiza 30-dniowa po przybyciu, ale ZAWSZE sprawdź aktualne przepisy, bo to się potrafi zmieniać jak pogoda w górach.

Od lutego 2024 roku obowiązuje podatek turystyczny – dolicz go do budżetu. Nie daj się zaskoczyć dodatkowymi kosztami na miejscu. No i nie zapomnij, żeby zawsze mieć przy sobie kopie ważnych dokumentów – paszportu, wizy, ubezpieczenia. W razie zguby czy kradzieży to Twoje koło ratunkowe.

Ubezpieczenie i zdrowie – bo potem nie będzie oj, boli

Ubezpiecz się na cały pobyt. I to porządnie! Takie, które obejmuje ewentualne koszty leczenia i ewakuacji. W Indonezji może być cholernie drogo, jeśli coś Ci się stanie. Nie oszczędzaj na tym, to nie jest miejsce na cięcie kosztów. Pamiętaj też, żeby zabrać dużo wody, chroń się przed słońcem i uważaj na przegrzanie – to może wpłynąć na Twoje bezpieczeństwo zdrowotne.

Numer alarmowy do ubezpieczyciela miej zawsze pod ręką. Raz, kiedyś w Azji Południowo-Wschodniej, pociął mnie koral i bez dobrego ubezpieczenia bym zbankrutował.

Bali i terroryzm – czy to realne zagrożenie, czy tylko medialna nagonka?

Niestety, Bali i okolice są celem terrorystycznym. To nie bajka, to fakt. Unikaj zatłoczonych miejsc, szczególnie podczas świąt i dużych wydarzeń. Bądź czujny w miejscach publicznych, zwłaszcza w tłumach i turystycznych atrakcjach. To prosta zasada, która może uratować Ci skórę.

Kierowcy, oszuści i ruch lewostronny – jak przetrwać na drogach Bali?

Ruch lewostronny to pikuś, da się ogarnąć. Gorzej z tymi, co jeżdżą jak szaleni. Prowadź ostrożnie. Nie korzystaj z lokalnych zastępczych środków transportu od niepewnych źródeł, bo możesz wpaść w kłopoty. Przy wynajmie auta sprawdzaj stan techniczny i dokumenty, miej przy sobie międzynarodowe prawo jazdy. Uważaj na nieuczciwych kierowców i oszustwa – korzystaj z oficjalnych wypożyczalni i taksówek z aplikacji. Przy korzystaniu z publicznych środków transportu – zachowuj ostrożność i miej bagaż pod kontrolą.

Moje rady dotyczące transportu:

  1. Zawsze używaj aplikacji typu Grab lub Gojek do zamawiania taksówek lub skuterów. Ceny są ustalone, a kierowcy zweryfikowani.
  2. Jeśli wynajmujesz skuter, sprawdź hamulce i opony przed wyruszeniem. To podstawa.
  3. Nie dawaj się naciągać na super okazje od naganiaczy na ulicy. Zawsze negocjuj cenę, jeśli korzystasz z lokalnych taksówek bez aplikacji.

Narkotyki, kasa i złodzieje – czyli jak nie skończyć w indonezyjskim więzieniu albo bez portfela

Ogranicz korzystanie z nieznanych lub podejrzanych leków i środków. I najważniejsze: nie przewoź narkotyków! To jest surowo karane, grozi za to nawet kara śmierci. Nie noś dużej sumy pieniędzy i nie pokazuj drogich przedmiotów w miejscach publicznych. Korzystaj wyłącznie z oficjalnych bankomatów i unikaj wypłacania dużych sum w miejscach publicznych. To proste zasady, które uchronią Cię przed kłopotami.

Podziel pieniądze na kilka miejsc. Część w portfelu, część w plecaku, część w bezpiecznym miejscu w hotelu. Jak stracisz jedno, masz jeszcze resztę.

Klęski żywiołowe i pogoda – matka natura nie lubi żartów

Uważaj na klęski żywiołowe: trzęsienia ziemi, wulkany (np. Merapi – aktywny wulkan na Jawie). Monitoruj prognozy pogodowe i erupcji wulkanów – miej plan awaryjny. Miej przygotowany plan ewakuacji w razie nagłego zagrożenia, czy to wulkan, czy inne klęski. Nie lekceważ tego.

Lokalne zwyczaje i kultura – szanuj, albo miej problemy

Pamiętaj, że lokalne zwyczaje i kulturę trzeba szanować. Unikniesz nieporozumień i problemów. Przy zwiedzaniu świątyń i miejsc kultu – zachowuj się z szacunkiem, nie fotografuj w zakazanych miejscach. Unikaj udziału w nielegalnych zgromadzeniach i protestach, mogą prowadzić do starć lub zatrzymań. Szanuj lokalną ochronę i unikaj ciemnych, pustych ulic i niebezpiecznych dzielnic.

Ambasada i służby ratunkowe – Twój ostatni bastion na Bali

Utrzymuj kontakt z lokalną ambasadą RP – zapisz adres i numer kontaktowy. Zawsze miej przy sobie lokalny numer telefonu do służb ratunkowych oraz dane swojej ambasady. W razie problemów lub zagrożeń – kieruj się do najbliższej placówki ambasady lub polskiej placówki dyplomatycznej. To Twoja ostatnia deska ratunku.

Internet, SIM i bezpieczeństwo danych – nie daj się zhakować na wakacjach

Przy korzystaniu z usług internetowych i SIM-ów zwracaj uwagę na bezpieczeństwo danych. Nie chcesz, żeby Twoje dane wpadły w niepowołane ręce. Używaj apek i lokalnych źródeł informacji o zagrożeniach i ostrzeżeniach. Pamiętaj, że niektóre informacje i zdjęcia mogą być ograniczone bądź zakazane (np. w pobliżu obiektów wojskowych czy rządowych).

Miejscówki i ich specyfika – gdzie uważać, a gdzie można odetchnąć

Przyjeżdżaj w okresach mniej turystycznych, aby uniknąć tłumów i podwyższonego ryzyka. Planując jazdę, sprawdzaj dostępne parkingi w miejscach popularnych – często są drogie lub pełne. Warto korzystać z lokalnych przewodników i sprawdzonych usług turystycznych – minimalizujesz ryzyko oszustwa. Podczas zakupów pamiętaj o odliczaniu i negocjacji cen, ale zachowuj kulturę i ostrożność. Szukaj darmowych lub tanich możliwości zwiedzania – np. wejścia w darmowe dni do muzeów, świątyń. Oszczędzaj na wejściach – korzystaj z darmowych lub tańszych dni, planuj zwiedzanie poza szczytem.

Przykładowe porównanie kosztów wejścia do popularnych atrakcji (ceny orientacyjne, mogą się zmieniać):

Atrakcja Cena w sezonie (USD) Cena poza sezonem / darmowy dzień (USD)
Świątynia Tanah Lot 5-7 Brak darmowych dni
Małpi Las w Ubud 5-6 Brak darmowych dni
Muzeum Negeri Propinsi Bali 1-2 Brak darmowych dni (ale tanio!)

Planowanie i elastyczność – bo na Bali nic nie idzie zgodnie z planem (i dobrze!)

Zawsze informuj znajomych lub rodzinę o swoich planach i trasie pobytu. Przygotuj się na to, że nie wszystko pójdzie zgodnie z planem. Bądź elastyczny i otwarty na zmiany. Sprawdzaj godziny otwarcia atrakcji i punktów komunikacyjnych, aby uniknąć niepotrzebnego stresu. Pamiętaj, że sytuacja bezpieczeństwa może się zmieniać – bądź na bieżąco przed i w trakcie pobytu. Unikaj przekraczania granic w przypadku rejonów Papui Zachodniej – możesz narazić się na poważne problemy. Bali to przygoda, ale przygoda zaplanowana i bezpieczna to najlepsza przygoda.

Kto nie lubi spontanicznych wypadów? Na Bali to norma. Kiedyś miałem zaplanowany cały dzień w Ubud, a skończyło się na tym, że przez pół dnia szukałem jakiegoś ukrytego wodospadu z lokalesami. Było warto! Ale zawsze miej ten plan B w głowie.

Bali to miejsce, które potrafi zaczarować, ale i zaskoczyć. Pamiętaj, że kluczem do udanej przygody jest przede wszystkim zdrowy rozsądek i elastyczność. Ogarnij podstawy, a reszta to już czysta przyjemność i niezapomniane wspomnienia, które sprawią, że będziesz chciał tam wracać. Ruszaj i podbijaj wyspę!